Składniki:
jajka 5 sztuk "L",
cukier 3/4 szklanki,
aromat rumowy 4 krople,
mąka tortowa 1 szklanka,
mąka ziemniaczana 1 szklanka,
proszek do pieczenia 2 łyżeczki,
olej rzepakowy 3/4 szklanki,
kakao 2 łyżki + woda 3 łyżki
czekolada gorzka 200 gram,
jogurt naturalny 4 łyżki
Formę do babki gotowanej wysmarować olejem i obsypać tartą bułką.
Składniki o temperaturze pokojowej= z białek ubić na sztywno pianę.
Do pojemnika dodać żółtka, cukier, aromat rumowy i mikserem utrzeć do białości z 2 minuty na najwyższych obrotach.
Do masy wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia, wlać olej i mikserem nie za długo połączyć składniki na gładkie ciasto i nie za gęste.
Do formy babki do gotowania wlać 3/4 ciasta.
Do reszty ciasta wsypać kakao, wlać 3 łyżki wody i połączyć składniki, wlać do ciasta jasnego i nożem delikatnie przemieszać z 3 razy.
Garnek z gotującą się wodą, wstawić formę do garnka (mam nie za wysoki garnek, więc nakryłam miską nierdzewną i obciążyłam miskę kamieniem aby forma nie była ruchoma w garnku, dobrze działa ten sposób), na średnim ogniu (indukcja) gotować z 70 minut.
Po tym czasie formę wyjąc z garnka i otworzyć, zostawić na 30 minut.
Formę nakryć talerzem, odwrócić i zdjąć formę z babki.
Czekoladę gorzką połamać do garnuszka, dodać jogurt gęsty (polewa nie będzie twarda i nie pęka przy krojeniu) i na średnim ogniu mieszając stopić, nie dopuścić do zagotowania.
Gorącą polewą polać babkę i zostawić do zastygnięcia w chłodnym miejscu, u mnie dzisiaj na balkonie - wspomnienie wypieków moje babci, do których się wraca ze smakiem, babka jest pulchna, wilgotna i na każdą okazję.........SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz