śledzie świeże 2 kg dość duże, sól 2 łyżki, pieprz mielony 2 łyżeczki, mąka pszenna 2-3 szklanki, olej rzepakowy ile potrzeba
zalewa: woda 1 litr,
cukier 4 łyżki,
cebula 4 sztuki,
gorczyca 1 łyżka,
kucharek 2 łyżeczki,
pieprz mielony 2 łyżeczki,
ziele angielskie 6 sztuk,
liście laurowe 2 sztuki,
ocet 10% 1/2-3/4 szklanki
- Mam dostęp do świeżych śledzi od rybaków, kupuję prosto z kutra i gdy są dość duże to sama je filetuję i kroję każdy filet na połowę, lepiej się smaży , opłukane pod zimną wodą filety wkładam do garnka, posypuję solą i pieprzem, wymieszam, zostawiam na 1 godzinę w lodówce.
Wylewam ze śledzi puszczony płyn, wsypuję mąkę i mieszam,aby mąka pokryła filety.
W garnku zagotować wodę z pokrojoną cebulą, zielem angielskim, liściem laurowym, gorczycą, cukrem i gotować z 5 minut, następnie wlać ocet i tylko zagotować, zdjąć z ognia, wsypać mielony pieprz.
Do pojemnika wkładać porcję filetów, cebuli z zalewy do wyczerpania składników i na koniec wlać resztę zalewy, schować do lodówki na 24 godziny - jeśli śledzie są mniejsze to smażę je oczyszczone w całości, duże sama filetuję, śledzie powinny być świeże, ja kupuję u rybaków w Rewie.........SMACZNEGO!!!
1 komentarz:
Ciekawy pomysł na śledziowe filety ;)
Prześlij komentarz