"leniwe" ciasto drożdżowe śliwkowe z jabłkami z kompotu...

Składniki:

drożdże świeże 7 dag, mleko 2 szklanki, olej rzepakowy 1/2 szklanki, cukier 3/4 szklanki, jajka 3 sztuki "L", mąka tortowa 60 dag, sól 1 szczypta

jabłka z kompotu po odsączeniu litrowy pojemnik, kisiel cytrynowy 1 opakowanie, mąka ziemniaczana 2 łyżki, cynamon 1 łyżeczka

śliwki 30 sztuk mniejsze, cukier puder - ile potrzeba kakao 1 łyżka


Składniki temperatura pokojowa = ciasto drożdżowe bez wyrabiania "leniwe", do miski wsypać po kolei: pokruszone drożdże świeże, wlać mleko, olej, dodać jajka, wsypać cukier, mąkę, szczyptę soli, NIE MIESZAĆ, nakryć miskę talerzem i zostawić na blacie kuchennym na 8 godzin.

Po tym czasie mikserem ciasto w misce wyrobić tylko do połączenia składników.

Miskę nakryć ręcznikiem kuchennym i zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około 45 minut.

Jabłka z kompotu (doskonały sposób na wykorzystanie jabłek z kompotu, specjalnie jabłka kroiłam na ćwiartki) odsączyć z soku na durszlaku, wsypać do miski, dodać cynamon, kakao, kisiel cytrynowy, mąkę ziemniaczaną i dokładnie wszystko wymieszać łyżką.

Keksówki silikonowe 20 cm 3 sztuki (w mniejszych foremkach ciasto lepiej się piecze niż w 1 dużej, bez zakalca, środek nie opada z jabłkami), ciasto wyrośnięte parę razy łyżką wyrobić i do keksówek rozłożyć, wzdłuż na środku ciasta delikatnie nałożyć łyżką jabłka, wokoło ciasta ułożyć wypestkowane śliwki mniejsze.

Piekarnik nagrzany na 200C, grzanie góra/dół, ciasta piec około 55 minut, w foremkach dobrze wystudzić, przed podaniem posypać pudrem cukrem - bardzo smaczne lekkie ciasto drożdżowe ze śliwkami i jabłkami z kompotu, ciasto najlepiej smakuje parę godzin po upieczeniu, jak jabłka stężeją w cieście.........SMACZNEGO!!!