pieczony sernik jogurtowy z czekoladą i musem śliwkowym...

Składniki:

jajka 5 sztuk "L", cukier 1 szklanka, sok z cytryny 1 łyżka, budyń śmietankowy 2 opakowania, kasza manna 2 łyżki, jogurt gęsty 1 kg/wiaderko, czekolada mleczna 100 gram, biszkopty okrągłe 150 gram, woda 4 łyżki, śliwki 3/4 kg, cukier brązowy 3 łyżki, woda 1/2 szklanki, tortenguss rote 1 opakowanie lub mąka ziemniaczana 2 łyżki

składniki temperatura pokojowa, zwłaszcza jogurt = żółtka, cukier, sok z cytryny utrzeć w robocie z 4 minuty na dużych obrotach, z białek ubić na sztywno pianę ze szczyptą soli

wsypać budynie, kaszkę manną i połączyć składniki w robocie

dodać gęsty jogurt i w robocie połączyć składniki, za długo nie mieszać aby nie napowietrzyła się masa za mocno-sernik opadnie

wsypać pokruszoną czekoladę mleczną, białka ubite na sztywno i łyżką delikatnie wmieszać w masę jogurtową

tortownica 24 cm, wyłożona papierem do pieczenia, na dnie położyć biszkopty, dodać masę, wygładzić wierzch, z 3 razy stuknąć tortownicą o blat stołu aby usunąć powietrze z masy

piekarnik elektryczny na grzany na 180 C, grzanie góra/dół, sernik piec około 60 minut, po upieczeniu zostawić ciut uchylone drzwiczki na 30 minut, potem sernik wyjąć i dobrze wystudzić, najlepiej całą noc w chłodnym miejscu

śliwki bez pestek w garnku posypać cukrem, wlać 4 łyżki wody i zagotować , mieszać na średnim ogniu aż śliwki się ugotują,rozpadną, do szklanki z wodą wsypać tortenguss rote, wymieszać i wlać do śliwek, mieszać do zagęszczenia, wystudzić

gdy mus zacznie tężeć wyłożyć na wierzch sernika i schować do lodówki na 2 godziny - sernik jest tak smaczny, że brak słów do opisania, trzeba sernik upiec i zjeść..........SMACZNEGO!!!