Składniki:
śledzie tuszki 2 kg,
sok z cytryny 1/4 szklanki,
kucharek 2 łyżki,
olej rzepakowy 6 łyżek,
cebula 3 sztuka,
cukier 3 łyżki,
czosnek granulowany 1 łyżeczka,
ziele angielskie całe 4 sztuki,
liście laurowe 2 sztuki,
kolendra cała 1 łyżeczka,
Pomidory krojone z puszki 1 puszka,
sok pomidorowy 3 szklanki,
ocet 1 łyżka,
pieprz biały 1,5 łyżeczki
świeże śledzie średniej wielkości bez głów-tuszki, palcem przejechać po ości lekko naciskając - ość sama dobrze odchodzi zostawiając ładny filet
opłukane śledzie w misce posypać kucharkiem, wlać sok z cytryny, wymieszać wszystko i do lodówki na całą noc
na oleju zeszklić cebulę posypaną cukrem, dodać ziele, kolendrę, liście laurowe, wsypać czosnek
do cebuli przelać z puszki pomidory krojone, wlać sok pomidorowy /mam swój domowy/, wlać ocet, wsypać pieprz biały i gotować z 3 minuty
do naczynia żaroodpornego wlać trochę sosu, układać śledzie ciasno, polać sosem, układać śledzie, polać sosem - w drugim naczyniu ułożyć resztę śledzi i polać resztą sosu
piekarnik nagrzac na 200 C, grzanie góra/dół, 2 poziom - piec śledzie 15 minut, nastepnie zmienić na termoobieg i piec 20 minut
śledzie wyjąć z piekarnika, wystudzić i nakryć folią - najlepiej smakują na drugi dzień zimne do pieczywa, śledzie smażone na patelni czy puszki rybne odpadają w tym starciu właśnie z tak przyrządzonymi śledziami...................SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz