80 dag wątróbka z dorsza, 2 łyżeczki pieprz czarny mielony, 2 łyżeczki papryka suszona słodka, - po szczypcie na warstwę jarzynka
wątróbkę z dorsza oczyścić, dobrze opłukać i na durszlaku zostawić aby odciekła woda
kupiłam 1 kg ale 20 dag zostawiłam do usmażenia na szybko
polecam również smażoną wątróbkę z dorsza TUTAJ
do wyparzonych słoików wkładać porcję wątróbki - pieprz, jarzynka, suszona papryka - wątróbka - pieprz, papryka, jarzynka... prawie do pełna i mocno zakręcić słoiki
włożyć zakrętkami na dno garnka i gotować ze 30-40 minut - wątróbka się kurczy bo wytapia swój naturalny olej - zostawić do wystudzenia
przechowywać w lodówce lub chłodnej spiżarce do 3-ech m-cy....
dla amatorów wątróbki rybnej POLECAM, jest pysznie smaczna.....można zmieniać przyprawy na jakie się lubi a chlebek maczany w oleju naturalnym samo zdrowie ......
SMACZNEGO!!!!
2 komentarze:
Ojej, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! ale to raczej dla tych, którzy mogą kupić prosto z kutra :) pozdrawiam z południowej Polski :)
yhmmm wszystko fajnie ,mieszkam na południu Polski, ojciec zapalony wędkarz właśnie przywiózł wątróbkę i ikrę ze złowionych własnoręcznie Dorszy pod Bornholmem... szukam przepisu a tu nagle "lekki" szok!
http://www.dw.de/niemcy-ostrzegaj%C4%85-w%C4%85tr%C3%B3bka-z-ba%C5%82tyckich-dorszy-powa%C5%BCnie-ska%C5%BCona/a-16579534
200g wątróbki z Bałtyku zawiera tyle dioksyn, furanów i organicznych związków chloru PCB że 48 tygodni wątroba potrzebuje na przetrawienie ;/
Prześlij komentarz