smażone śledzie w sosie czosnkowo-cebulowo-pomidorowym...

Składniki:

śledzie 1,5 kg, kucharek 2 łyżki, mąka pszenna 1 szklanka, olej rzepakowy - ile potrzeba, cebula 4 sztuki, czosnek 1 główka, sok pomidorowy 1 litr, pieprz czarny mielony 3/4 łyżeczki, cukier 2 łyżki, przyprawa do zup i potraw w płynie 2 łyżki, ocet jabłkowy 1 łyżka

świeże śledzie wyfiletować lub kupić filety śledziowe, filety dobrze opłukać, osuszyć ręcznikiem papierowym, układać partiami w misce posypując lekko kucharkiem, schować do lodówki na 2 godziny

filety obtaczać w mące (mąkę sypię do woreczka, nie sypie po blacie mąką), na patelni Taurus "zobacz TUTAJ: #myambition", na której doskonale się smaży ryby, na mocno gorącym oleju rzepakowym smażyć na rumiano filety, usmażone odkładać na talerz

na umytą patelnię wlać olej i rozgrzać, wsypać cebulę pokrojoną, posypać cukrem, podsmażać

obrane ząbki czosnku pokroić drobno, wsypać do cebuli, podsmażać krótko aby się czosnek nie przypalił bo będzie gorzki

wlać sok pomidorowy (użyłam swój domowy "zobacz TUTAJ" ), wlać ocet jabłkowy, przyprawę w płynie, wsypać pieprz mielony, cukier, gotować na mniejszym ogniu z 5 minut, do gotowego sosu włożyć śledzie, zostawić do wystudzenia, przełożyć całość do głębszej miski, najlepiej smakują na drugi dzień - te śledzie są lepsze w smaku od takich gotowych w puszce............SMACZNEGO!!!