Składniki:
jabłka kwaskowate 1 kg + woda 3/4 szklanki + cukier 1 szklanka + kisiel wiśniowy i 1/2 szklanki wody do wymieszania
jajka 5 sztuk "L",
cukier 3/4 szklanki,
palma 250 gram miękka,
cukier wanilinowy 1 opakowanie,
mąka tortowa 2 szklanki,
proszek do pieczenia 1,5 łyżeczki,
cukier puder do posypania - ile potrzeba
Jabłka umyte pokroić na plasterki (jak skórka jest ładna to nie obieram) do garnka, wlać wodę i gotować do miękkości jabłek (jabłek nie rozdrabniam, mają być kawałeczki) i wsypać cukier, wlać kisiel wymieszany z wodą i mieszać do zagęszczenia , zostawić do wystudzenia na "letnie" aby mocno nie stężały.
Składniki o temperaturze pokojowej= do pojemnika dodać jajka, miękką palmę, cukier, cukier wanilinowy i mikserem utrzeć do spienienia z 2 min uty na najwyższych obrotach.
Wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia i połączyć mikserem na gładkie i nie za gęste ciasto.
Tortownica 24 cm z papierem do pieczenia, połowę ciasta rozsmarować na dnie formy, wyłożyć jabłka z kisielem, wygładzić wierzch.
Resztę ciasta rozsmarować na jabłkach i piec w nagrzanym na 200C piekarniku, grzanie góra/dół około 55 minut, w formie ciasto dobrze wystudzić aby jabłka stężały, przed podaniem posypać pudrem cukrem - jabłka gotowane zaciągnięte kisielem to idealny sposób na dodatek do ciasta, ciasto jest delikatne, lekkie jak biszkopt i smakuje wybornie.........SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i SMACZNIE POZDRAWIAM!