Składniki:
drożdże świeże 5 dag,
mleko ciepłe 250 ml,
cukier 3/4 szklanki,
aromat waniliowy 1/2 łyżeczki,
jajka 4 sztuki "M",
mąka tortowa 70 dag,
sól 1 szczypta,
spirytus 1 łyżka,
masło stopione 10 dag,
dżem domowy śliwkowy 300 gram,
puder cukier - ile potrzeba,
olej do smażenia 1 litr
Drożdże pokruszone zalać 1/2 szklani mleka letniego, wsypać łyżkę cukru,
mąki dobrze rozmieszać rózgą, przykryte zostawić na 20 minut.
Wlać resztę mleka, stopione letnie masło, aromat cytrynowy, wsypać cukier, sól, dodać przeciśnięte praskę ugotowane ziemniaki, hakiem robota wyrabiać z 8 minut ciasto, misę nakryć talerzem i zostawić do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto porcjami wałkować na stolnicy na około 2 cm placki i szklanką wykrawać kółka, wykrojone kółka zostawić na 30 minut do podrośnięcia.
Olej rzepakowy zagrzać do temperatury 160-170C (termometrem do pieczenia
sprawdzić), kłaść kółka na olej, rumiane pączki obrócić widelcem na
drugą stronę i smażyć na rumiano.
Dżem dać do rękawa cukierniczego z końcówka do nadziewania i nadziewać pączki gorące i odstawiać pączki nadziane na tacę do
wystygnięcia, przed podaniem posypać pudrem-cukrem - domowe pączki z ziemniakiem ugotowanym i przetartym przez praskę są bardzo delikatne, elastyczne, puszyste.
Nigdy nie robiłam pączków z ziemniakami, ale bardzo dużo dobrego o nich słyszałam ;) muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam https://bitasmietanka.blogspot.com/ ;)
Polecam, są smaczne...
Usuń