Składniki:
filety dorsza 1 kg,
jajka 2 sztuki "M",
cebula 1 sztuka duża,
boczek wędzony parzony 6 plastrów 1 opakowanie,
sól 1 łyżeczka,
pieprz mielony 3/4 łyżeczki,
przyprawa do ryb 2 łyżeczki,
szczypiorek cienki 1 pęczek,
natka pietruszki 4 łodyżki,
tarta bułka 3/4 szklankki,
mąka ziemniaczana 2 łyżki,
olej rzepakowy - ile potrzeba (3-4 łyżki)
Filety odmroziłam na durszlaku, woda z nich odciekła, filety na kawałeczki i do rozdrabniacza włożyć, dodać jajka, kawałeczki boczku wędzonego parzonego, cebulę w kawałkach i wszystko dobrze rozdrobić.
Dodać mąkę ziemniaczaną, bułkę tartą, posiekany szczypiorek cienki i natkę pietruszki, sól, pieprz mielony, przyprawę do ryb i wszystko dokładnie wyrobić ręką.
Na dłoni rozetrzeć ciut oleju rzepakowego, łyżką nabrać porcję ryby i uformować kotlety z 23 cm grubości, układać w silikonowej 23 cm formie, delikatnie spłaszczyć każdy kotlet, spryskać wierzch olejem.
Włożyć do kosza airfryera, ustawić na program ryby, temperatura 200C, 12 minut - kotlety po tym czasie obrócić i teraz na 200C, 10 minut, kotlety gotowe, powtórzyłam jeszcze 2 razy - nie ma z patelni pryskania tłuszczu i jest minimum oleju użyte - wykorzystałam świeże filety dorsza, które po zakupie zamroziłam, po odmrożeniu idealne na kotlety rybne a pieczone w airfryer są bez nadmiaru tłuszczu, są z wierzchu chrupiące a w środku soczyste, delikatne...........SMACZNEGO!!!
Przepis na delikatne kotlety rybne z airfryera brzmi świetnie! Prosty do wykonania, zdrowy, bez nadmiaru tłuszczu, a efekt końcowy - chrupiący z zewnątrz i soczysty w środku. Idealna alternatywa dla tradycyjnego smażenia. Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuń